Ta strona została uwierzytelniona.
- żebym miał kąt z bożej łaski
- maleńki, jak te obrazki,
- co maluje Stanisłaski
- z jabłoniami i z bodjakiem
- we złotawem słońcu takiem....
- żeby mi tam było cicho, spokojnie
- a jeśli gwarno i rojnie
- to od brzęczących pszczół, błyszczących much
- ............
SCENA 18. POPRZEDNI, CZEPIEC.
CZEPIEC
(w kożuchu, z wielką kosą w ręku,)
(w kożuchu, z wielką kosą w ręku,)
- A moi panowie tu
PAN MŁODY
- kosa!
- jaka piękna
CZEPIEC
- a bo nastawiona
PAN MŁODY
- prawda, ostro najeżona,
- jak do bicia, — cóż to będzie z tego?
CZEPIEC
- Ano nastawiona do użycia,
- ale to wy panowie nie wicie,
- jak widze, — co sie gotuje
POETA
- Cóż to Czepiec mówią, — czy do brata
- jaka sprawa