Strona:PL Stanisław Wyspiański - Wiersze, fragmenty dramatyczne, uwagi.djvu/148

Ta strona została skorygowana.
KORASMIN

Ktoś idzie w istocie.
Popod mury pałacu zdąża...

OROSMAN

Pochwyć Nerestana!
Niech go natychmiast zwiążą. Nałóż mu żelaza.
Tak go przywlec przedemnie.


SCENA IX.
OROSMAN, ZAIRA, FATIMA
(obie kobiety idą w głębi).
ZAIRA

Pójdź, zbliż się Fatimo.

OROSMAN

Jej głos. — Niewierna. — Sądzisz o jej losie
pieśni zwodnicza, co dźwięczysz w tym głosie.

(dobywa sztyletu)

Zairo! — Boże. — Nóż wymknął się z dłoni...

ZAIRA (do Fatimy)

Oto tu tędy droga. — Co mówisz?

FATIMA

On idzie.

OROSMAN
(czołgając się po dywanach za nożem)

Zairo! — Boże. — Nóż. — Ginę we wstydzie.