Strona:PL Stanisław Wyspiański - Wiersze, fragmenty dramatyczne, uwagi.djvu/162

Ta strona została przepisana.
DŁUGOSZ

Wasza Miłości będzie nieugięty.

KARDYNAŁ
(kończąc)

Jak zawsze! — nieugięty! — Przenajświętsza Panienko, mocny Jezusie. — W puch go zetrę i jego Belialowe posły.

DWORZANIN KARDYNAŁA
I KRÓLEWSKI DWORZANIN
(wchodzi)
(chce się zbliżyć)
KARDYNAŁ

Stój tam — sługo Beliala — Czego chcesz od kościoła Bożego. — Czystą masz duszę? Kiedy spowiadałeś się? czarci pachołku. —

(patrzy nań)

Uszanowanie! — —

(wskazuje by klęknął)
DWORZANIN KRÓLEWSKI
(zarumieniony klęka)
KARDYNAŁ

Czego chcesz biedna duszo — mów pacierz!

DWORZANIN KRÓLEWSKI

Ave Maria. — —