Ta strona została skorygowana.
W IZBIE DŁUGOSZA.
KARDYNAŁ
W prawdzie swojej — królowa słuszność jest.
DŁUGOSZ
Wasza Miłość — ustępuje ze swego?
KARDYNAŁ
Jako żyw nie ustępuję — ino go wyrozumiałem, bo mię oto prosił a na klęczkach błagał, abym go wyrozumiał. — Tak tedy wyrozumiałem.
DŁUGOSZ
i — ?
KARDYNAŁ
i nie ustąpimy. Przenajświętsza Panienko.
DŁUGOSZ
nigdy!
KARDYNAŁ
do zjechania w Sieradzu — duszo kochana.
DŁUGOSZ
Wasza Miłość pojedziesz do Sieradza. — I cóż będzie w Sieradzu — ?
KARDYNAŁ
Co?! co będzie? — Do Sieradza nie pojadę. —