Strona:PL Stefański-Miłe zatrudnienia w wolnych chwilach.djvu/21

Ta strona została uwierzytelniona.

następnie weźmy słomę — oczywiście całą, twardą, niepogniecioną ani nie zwilżałą — i zagnijmy ją od końca na jakie 30 do 40 ctm., i powstałem stąd zagięciem włóżmy naprzód w karafkę, zatrzymując dłuższy koniec słomki w ręce; gdy tymczacem krótszy koniec, znajdujący się w karafce, oprze się o przeciwległą ścianę. Gdy to uczyniliśmy, podnieśmy ostrożnie karafkę na słomce w górę. Przekonamy się, że słomka, póki nie przemoknie, ciężar cały utrzyma.



20. Jednem uderzeniem złamać laskę.


Nie tak dawno temu można było spotkać na promenadach Wiednia człowieka w towarzystwie trojga dzieci, który produkował się rozmaitemi sztukami, polegającemi na prawidłach fizycznych. Dzieci nosiły zwykle dwie otwarte brzytwy, na które zawieszały dwa papierowe prerścienie. W pierścienie te mężczyzna ów wkładał obydwa końce dość długiej laski; następnie wymierzał ciężkim kijem silne uderzenie w środek jej, która się złamała, a pierścienie papierowe pozostały nietknięte.
Podobny eksperyment możemy zrobić w następujący sposób: w obydwa końce laski utkwijmy dwie igły, po jednej igle w każdy koniec, i połóżmy ją poziomo, opierając końce na dwóch kieliszkach, tak, aby laska nie dotykała