poszczególnych zawodów i odłamów inteligencyi polskiej. Byłoby to zabieganiem drogi życiu, pędzącemu po nowych szlakach Polski wskrzeszonej. Samo to życie znajdzie swe formy, chodziło tylko o uświadomienie sobie potrzeby stworzenia tych form właśnie. Istniejące oddawna, lub powstające na wszystkie strony i w każdej dziedzinie organizacye pracującej, zawodowej inteligencyi spełniać będą w odradzającem się społeczeństwie rolę wielkiej komisyi fachów, niewidzialnego a jednak stale czynnego urzędu, prowadzącej nieoświeconych pracowników fizycznych po drodze postępu ku osiągnięciu istotnego wpływu na władzę. Takiej siły nie mogą posiąść nieoświeceni i z natury swej zasklepieni w sobie, konserwatywni chłopi, o ile im to właśnie, po ogarnięciu ziemi wielkofolwarcznej i podzieleniu jej na działki, przypadnie rola główna, jako warstwie najliczniejszej. Rolę taką może spełniać z pożytkiem dla całego narodu tylko inteligencya, pracująca pospołu z proletaryatem, zorganizowanym w związki zawodowe. Te dwie siły, dopełniając się stale wzajemnie, mogą stworzyć w Polsce czynnik, dominujący bezwzględnie i dążący stale szlakami wiecznego postępu.
Zakopane. W maju 1919 roku.
Strona:PL Stefan Żeromski - Bicze z piasku.djvu/99
Ta strona została uwierzytelniona.