Strona:PL Stefan Żeromski - Uciekła mi przepióreczka.djvu/061

Ta strona została uwierzytelniona.
smugoniowa

Od niej samej.

przełęcki

Od niej samej! Przynajmniej źródło solidne.

smugoniowa

A widzi pan!

przełęcki

I to tak jest w tym pięknym niewieścim świecie: skoro tylko jedna w kimś tam zakocha się »szalenie«, zaraz cwałuje do drugiej i opowiada jej pod największym sekretem, do ucha wszystko od góry do dołu. A ta druga...

smugoniowa

Nie jest to tak bezmyślne i tak groteskowe, jakby się z wierzchu wydawać mogło. Czasem w tych wywnętrzeniach jest przebiegłość nieopisana, chytrość zaiste dyabelska i plan, plan, na daleką zakreślony metę.

przełęcki

Et! Co to tam może być za plan, zakreślony na taką, — żal się Boże! metę, jako ja, w jednej osobie docent i fizyk?

smugoniowa

A przecież władczyni tych włości, księżniczka, pani z panów wydałaby się z rozkoszą za tegoż docenta.

przełęcki

Co za kpiny! Nie, — tu już pani przegrała swą grę.