Ta strona została uwierzytelniona.
smugoniowa
(do Przełęckiego)
Jakże można odbudowę zamku nazwać — kawałem!
przełęcki
Proszę pani, — ja zawsze nazywam rzeczy i sprawy po imieniu.
wilkosz
Sameś kolega rozwinął tę sprawę, nas podmówił, a teraz nazywa to wszystko wobec nas wszystkich — kawałem. Ja nie pozwalam, żeby mię kto brał na kawał!
przełęcki
Doprawdy, dziwni z panów ludzie! Profesorowie uniwersytetów dali się wziąć na tak uczniowskie czy pensyonarskie fantazye!
księżniczka
(do Przełęckiego)
Pozwoli pan, że go zapytam otwarcie.
przełęcki
(do Smugoniowej)
Czy to może będą wyż wzmiankowane oświadczyny? (do księżniczki) — Słucham!
księżniczka
Więc wyzywanie mię na darowiznę Porębian było dążeniem do okrycia mię śmiesznością, do zrobienia ze mnie operetkowej figury.
przełęcki
Skądże! Sądziłem, że to jest wstęp, pierwszy krok...