In casu extremae necessitatis omnia sunt communia. Unde licet ei, qui talem necessitatem patitur accipere de alieno ad ei sustentationem, si non inveniat qui sibi dare velit“.
Naprzeciwko, w drugiej kolumnie widniało zdanie Nienaskiego:
„Czy to nie z przepastnej głębiny tego niebezpiecznego wersetu wyłowił swoją teoryę społeczną Jan Wacław Machajski?“
Święty Ambroży: „Proprium nemo dicat, quod est commune. Plus quam sufficeret sumptui, violenter obtentum est.“
W przeciwległej szpalcie Nienaski dopisał:
„Na ten głos, rozlegający się z zamierzchłej chwili ludzkości, odpowiada krzyk najbardziej nowoczesny: „Grabit’ nagrablennoje“!
Niżej zaś była podana następująca uwaga ogólna:
„Jeżeli to jest „Summa“ chrześcijaństwa, to należy stwierdzić, że bardzo znaczna część księży kanoników, prałatów, proboszczów wcale nie należy do społeczeństwa chrześcijan“.
Odczytywanie tych wszystkich urywków, wciąganych do kajetu w różnych, widocznie, czasach, bo różnemi barwami atramentu i z różnorodną wyrazistością pióra, nie wniosło do serca, tak uciszonego cytatą z Montaigne’a, spokoju ani ulgi. Przeciwnie — poraziło serce. Ten świat myśli był jeszcze ohydniejszy, niż otoczenie ludzkie. Pan Granowski wrzucił papiery do walizki i, zatrzasnąwszy ją, oparł głowę o mur podziemia. Tuż nad nim schylało się sklepienie,
Strona:PL Stefan Żeromski - Walka z szatanem 03 - Charitas.djvu/327
Ta strona została przepisana.