oddziaływania. Stosunek człowieka do świata rzeczywistości znalazł trafne ujęcie w następujących słowach Goethego: „Właściwie daremnie usiłujemy wyrazić istotę rzeczy. Pewni jesteśmy oddziaływań i całkowita historya tych oddziaływań zawiera zawsze istotę tej rzeczy. Daremnie staramy się określić charakter człowieka, kiedy jednak zestawimy jego czyny i postępowania, to obraz jego charakteru zarysowuje się wyraźnie. Barwy są czynami światła, czynami i cierpieniem.., Barwy i światło znajdują się wprawdzie do siebie w najściślejszym stosunku, ale my musimy uzależnić je myślowo od całej natury; ponieważ ona w całości chce się przez nie objawić zmysłowi wzroku. Podobnie odkrywa się przyroda wobec innego umysłu... Tak mówi ona do innych zmysłów, do znanych, zapoznanych, nieznanych zmysłów; a tak mówi do siebie i do nas po przez tysiące zjawisk. Dla uważnych nie bywa nigdzie martwą, ani niemą“. Niesłusznem byłoby, gdybyśmy chcieli rozumieć to zdanie Goethego, jako zaprzeczenie poznawalności istoty rzeczy. Goethe nie miał myśli, że postrzegamy tylko oddziaływanie rzeczy, a istota jej utaja się za niemi, ale myślał raczej, że o tak „utajonej istocie“ niema co mówić. Niema istoty po za jej przejawem; ona okazuje się przezeń. Ale istota owa jest tylokrotnie bogatą, że różnym zmysłom okazywać się może w różnych kształtach. Co się po-
Strona:PL Steiner - Przygotowanie do nadzmysłowego poznania świata i przeznaczeń człowieka.djvu/86
Ta strona została przepisana.