duszne lub duchowe wyobraża się jako fizyczne, tylko subtelniejsze.
Jak nie możemy zupełnie poznać człowieka z jego fizycznej zewnętrzności, tak samo nie poznamy świata otaczającego, kiedy chcemy o nim tylko z tego sądzić, co nam zmysły fizyczne ukazują. A jak fotografia staje się dla nas pełną życia i zrozumiałą tylko wtedy, kiedy osobie fotografowanej jesteśmy tak blizcy, że poznajemy jej duszę, równie możemy tylko wtedy istotnie zrozumieć świat cielesny, kiedy nauczymy się poznawać jego podstawy duchowe i duszne. Dlatego jest wskazanem, najpierw mówić o światach wyższych, dusznym i duchowym, a potem dopiero rozważać świat fizyczny z punktu widzenia teozofii.
Trudno mówić we współczesnej kulturze o światach wyższych, ponieważ wielkość epoki współczesnej leży przedewszystkiem w poznaniu i opanowaniu świata cielesnego. Słowa nasze otrzymują najpierw znaczenie i piętno od świata cielesnego. A jednak trzeba posługiwać się temi używalnemi słowy, ażeby nawiązać nieznane ze znanem. Przeto dla tych, którzy zechcą ufać tylko ich zewnętrznemu sensowi, „drzwi i wrota dla nieporozumień otwarte“. — Niektóre rzeczy można tylko napomknąć i porównawczo omówić. Ale tak być musi, ponieważ takie porównania są tylko środkiem za pomocą którego człowiek jest skierowany
Strona:PL Steiner - Przygotowanie do nadzmysłowego poznania świata i przeznaczeń człowieka.djvu/90
Ta strona została przepisana.