mógłby tam powitać ducha „mrówek” czy „pszczół” — w pełni przytomności — jako siostrzaną sobie istotę. Widzący — rzeczywiście tak może. We wzmiankowanych przykładach mamy przed sobą istoty, świadome w innych światach, a tylko przez swe organy fizyczne — poszczególne pszczoły i mrówki — wnikają w świat fizyczny. Świadomość mrowiska czy ula w dawniejszych epokach swojego rozwoju znajdowała się właśnie w świecie fizycznym jak obecna ludzka, następnie jednak wzniosła się, a tylko pozostawiła organa wykonawcze, mianowicie poszczególne mrówki i pszczoły, w świecie fizycznym. Taki sam przebieg rozwoju czeka człowieka w przyszłości. A nawet do pewnego stopnia odbywa się już obecnie u widzących. Że dzisiejsza świadomość człowieka pracuje w świecie fizycznym, polega to przecież na tem, że jego cząstki fizyczne (człowieka) — molekuły, mózgu i nerwów — znajdują się w określonym związku z sobą. Ściślej powiedziano o tem w mojej książce p. n. „Jak osiągnąć poznanie wyższych światów”[1]. Przy wyższem poznaniu faktycznie zachodzi u człowieka (proces) rozluźnienia zwykłej spójności mózgu. Stykają się one „luźniej” z sobą, w ten sposób, że mózg widzącego daje się porównać pod tym względem z mrowiskiem, choćby nawet to rozpadnięcie się nie dało wykazać anatomicznie. Procesy zachodzą w różnych dziedzinach świata w zupełnie różny sposób. Poszczególne molekuły mrowiska — mianowicie mrówki same — tak mocno były połączone w dawno minionym czasie, jak dziś właściwe molekuły ludzkiego mózgu. Wówczas świadomość ich w świecie
- ↑ W oryginale: „Wie erlangt man Erkenntnis der höheren Welten?” Dr. Rudolf Steiner. W tłómaczeniu francuskiem p. t.: Initiation, w przygotowaniu polskie tłómaczenie.