świat roślinny, wytworzony na Słońcu, może rozwijać się do (stopnia) zwierzęctwa. Ponieważ istoty zwierzęce (wymagają) dla swego bytu roślin. Świat roślinny jest podłożem zwierzęcego. Człowiek na Słońcu mógł się tylko przez to wznieść na stopień rośliny, ponieważ zepchnął pewną część swych towarzyszy do gęstszego państwa minerałów; podobna rzecz ma teraz miejsce z księżycowym zwierzo-człowiekiem. Pozostawił w stadjum grubszej roślinności pewną część (tych) istot, które jeszcze na Słońcu były jednej z nim roślinnej natury. Ale jak księżycowy zwierzo-człowiek nie jest takim, jak współczesne zwierzę, lecz znajduje się pośrodku pomiędzy obecnem zwierzęciem a obecnym człowiekiem, podobnie — minerał księżycowy znajduje się pomiędzy współczesnym minerałem a współczesną rośliną. Posiada on coś z rośliny. Skały księżycowe nie są kamieniami w dzisiejszem rozumieniu, ale zachowują charakter życia, kiełkowania i rośnięcia. Podobnie roślina księżycowa posiada pewien charakter zwierzęctwa.
Księżycowy zwierzo-człowiek nie ma jeszcze twardszych kości. Jego szkielet jest jeszcze chrząstkowaty. Cała jego natura jest mięką w porównaniu z obecną. Odpowiednio do tego — inna jest jeszcze jego ruchliwość. Nie porusza się on: idąc, ale raczej skacząc, a nawet względnie unosząc się. (Dlatego) mogło tak być, że ówczesny Księżyc nie posiadał przecież takiej rozrzedzonej, powietrznej atmosfery, jak dzisiejsza ziemia, ale osłona jego była wówczas istotnie gęstszą, nawet gęstszą, niż teraźniejsza woda. W tym czysto-płynnym elemencie żyły również minerały i zwierzęta, które mu służyły za pokarm. A nawet w tym elemencie tkwiła również siła, przeniesiona następnie na Ziemi na
Strona:PL Steiner Rudolf - Kronika Akasha.djvu/149
Ta strona została uwierzytelniona.