Strona:PL Stendhal - Życie Henryka Brulard.djvu/155

Ta strona została skorygowana.

Całe kolegjum było pełne robotników, liczne sale na naszem trzeciem piętrze były otwarte; chodziłem tam dumać samotnie.
Wszystko mnie dziwiło w tej tak upragnionej wolności, którą osiągnąłem wreszcie. Uroki, jakie w niej znajdowałem, nie były te, o których marzyłem: nie znalazłem owych towarzyszy tak wesołych, tak miłych, tak szlachetnych; zamiast nich znalazłem poprostu bardzo samolubnych urwisów.
To rozczarowanie spotykało mnie prawie przez całe życie. Jedynie upojenia ambicji były od nich wolne, kiedy w 1810 zostałem audytorem, a w dwa tygodnie później inspektorem ruchomości. Byłem przez trzy miesiące pijany z radości, że już nie jestem komisarzem wojennym, narażonym na zawiść i dokuczliwości tych tak gruboskórnych bohaterów, którzy byli wyrobnikami Cesarza pod Jeną i pod Wagram. Potomność nie dowie się nigdy o chamstwie i głupocie tych ludzi, poza polem bitwy. A nawet na polu bitwy, co za ostrożność! To byli ludzie tacy jak admirał Nelson, bohater Neapolu (patrz Caletta i to co mi opowiedział pan di Fiore), jak Nelson, myślący wciąż o tem, ile każda rana przyniesie im dotacyj i orderów. Co za plugawe bydlęta w porównaniu do wspaniałej cnoty takiego generała Michaud, lub pułkownika Mathis! Nie, potomność nie dowie się nigdy, co to za płascy jezuici byli ci bohaterowie z biuletynów Napoleona, i jak się śmiałem, dostając w Wiedniu, w Dreźnie, w Berlinie, w Moskwie, Monitora, którego prawie nikt nie dostawał w armji, aby nie można było kpić z komunikatów. Biuletyny to były machiny wojenne, roboty polowe, a nie dokumenty historyczne.
Szczęściem dla biednej prawdy, bezmierna nikczemność tych bohaterów — parów Francji i sędziów w roku 1835 — uświadomi potomność co do ich heroizmu w r. 1809. Robię wyjątek tylko dla miłego Lassale i dla Exelmansa, który później... Ale wówczas nie składał wizyty marszałkowi Bournon, ministrowi wojny. Moncey też nie byłby dopuścił się pewnych nikczemności, ale Suchet... Zapomniałem wielkiego Gouvion-Saint-Cyr, zanim wiek uczynił go