Strona:PL Stendhal - Życie Henryka Brulard.djvu/212

Ta strona została skorygowana.

Polecał poczciwemu Sinard, aby rozwiązywał moje wątpliwości. Sinard, o wiele tęższy odemnie ale szczery, tracił dwie godziny na to aby przeczyć tym wątpliwościom, potem aby je zrozumieć, w końcu przyznawał że nie wie co odpowiedzieć.
Zdaje mi się, że wszyscy owi zacni ludzie, z wyjątkiem Mante, robili z matematyki prostą kwestję pamięci. Pan Dupuy był bardzo zaskoczony moją pierwszą nagrodą — i to tak tryumfalną — z literatury. Egzamin mój, który się odbył, jak wszystkie inne, w obecności członków Departamentu, członków jury, wszystkich profesorów i dwustu lub trzystu uczniów, zajął szanowne gremium. Odpowiadałem gładko, a członkowie zarządu Departamentalnego, zdziwieni że się nie nudzę, winszowali mi, po egzaminie zaś rzekli:
„Panie Beyle, ma pan nagrodę, ale dla naszej przyjemności niech pan jeszcze odpowie na parę pytań“.
Tryumf ten (poprzedzający, zdaje mi się, egzaminy z matematyki) dał mi stanowisko i pewność siebie, która na przyszły nok zmuszała pana Dupuy, żeby mnie często wołał do tablicy.
Jeżeli będę jeszcze kiedy w Grenobli, muszę kazać poszukać w archiwach prefektury dat tyczących lat 1794 do 1799 włącznie. Drukowany protokół rozdania nagród dostarczyłby mi daty wszystkich tych drobnych wydarzeń, które, po tylu latach, wspominam z przyjemnością. Byłem na wstępie do życia, z jakąż płomienną wyobraźnią malowałem sobie przyszłe roskosze?... Obecnie, jestem na schyłku...
Po tym tryumfalnym sierpniu, ojciec nie śmiał się już tak stanowczo sprzeciwiać mojej pasji do polowania. Pozwolił mi, choć niechętnie, brać jego fuzję, a nawet drugą, większego kalibru, robioną na zamówienie dla nieboszczyka rejenta Rey, jego szwagra.
Ciotka Rey była to przystojna kobieta, którą odwiedzałem w jej ładnem mieszkanku w gmachu trybunału. Ojciec nie chciał, abym się zadawał z Edwardem Rey, jej drugim synem, skończonym łobuzem, za pan brat z najgorszą kanalją. (Dziś pułkownik artylerji Rey, bardziej szczwany niż czterech adwokatów z Grenobli, poza-