Strona:PL Stendhal - Czerwone i czarne tom I.djvu/107

Ta strona została uwierzytelniona.

W Verrières, zastał księdza Chélan zajętego przenosinami; usunięto go ostatecznie, miejsce jego obejmował wikary Maslon. Juljan pomógł zacnemu staruszkowi, poczem wpadł na myśl aby napisać do Fouquégo. Pisał, iż nieprzezwyciężona wokacja nie pozwoliła mu przyjąć jego przyjacielskiej ofiary; obecnie jednak, patrząc na jaskrawy przykład niesprawiedliwości, zastanawia się czy nie będzie korzystniej dla jego zbawienia wyrzec się myśli o stanie duchownym.
Dumny był, że tak sprytnie wyzyskał usunięcie proboszcza, aby sobie zostawić furtkę i wrócić do handlu, o ile w duszy jego mizerna trzeźwość odniesie zwycięstwo nad heroizmem.


XV. PIANIE KOGUTA.

Amour en latin faict amor;
Or donc provient d’amour la mort,
Et, par avant, soulcy qui mord,
Deuil, plours, pieges, forfaitz, remord...
Blason d’amour.

Gdyby Juljan miał nieco tego sprytu, który sobie tak bezzasadnie przypisywał, byłby nazajutrz dumny z rezultatu swej wycieczki. Nieobecność zatarła pamięć jego niezgrabstwa. Cały dzień dąsał się znowu; wieczór zaś strzeliła mu do głowy niedorzeczna myśl, której udzielił pani de Rênal z rzadkiem zuchwalstwem.
Ledwie usiedli w ogrodzie, Juljan, nie czekając aż się dostatecznie ściemni, zbliżył usta do ucha pani de Rênal, i, narażając ją straszliwie, rzekł:
— Dziś w nocy, o drugiej, przyjdę do pani pokoju, mam pani coś do powiedzenia.
Drżał z pragnienia aby się nie zgodziła; rola uwodziciela ciążyła mu niezmiernie. Chętnie schowałby się na kilka dni, nie pokazując się paniom na oczy. Rozumiał, iż, swą uczoną taktyką