Strona:PL Stendhal - Czerwone i czarne tom I.djvu/22

Ta strona została uwierzytelniona.

rozlewu, tak słaby napotka opór — swoich niepowołanych opiekunów.
Wspomniałem, iż, na schyłku życia, Stendhal podjął zadanie spisania historji swego Cesarza. Nie dokończył tej historji, która objęła ledwie kilka lat i pozostała w postaci bruljonu; ale są w niej ustępy, należące do pięknych kart francuskiego piśmiennictwa. Daleko tu jesteśmy od sceptycznych refleksyj, które spotykaliśmy w listach kreślonych na gorąco z biwaków. Rzeczywistość szlachetnieje, przetwarza się w poezję; małe prawdy codzienności roztopiły się w wielkiej prawdzie dziejów.

Doznaję uczucia jakby religijnego wzruszenia, kreśląc pierwsze zdanie dziejów Napoleona... Spodziewałem się, że ktoś z tych, którzy patrzyli na Cesarza, podejmie opowieść jego życia. Czekałem dwadzieścia lat. Ale wkońcu, widząc że ten wielki człowiek staje się coraz bardziej nieznany, nie chciałem umrzeć, nie wyraziwszy mniemania, jakie mieli o nim niektórzy towarzysze broni...

...We wszystkich sercach władało wówczas głębokie uczucie, którego nie widzę już śladów. Niechaj czytelnik, o ile ma mniej niż pięćdziesiąt lat, zechce sobie wyobrazić, wedle książek, iż w 1794 nie mieliśmy ani cienia religji; nasze wewnętrzne i pełne powagi uczucie skupiało się całe w tej myśli: być użytecznym ojczyźnie.
Wszystko inne, odzież, żywność, stopnie, było w naszych oczach jedynie nędznym i znikomym szczegółem...

On był naszą jedyną religją...

Z tego kultu, z tej religji, wyrósł młody Juljan Sorel, któremu przyjaciel jego, stary felczer armji napoleońskiej, zostawił, za cały legat, Pamiętnik z wyspy św. Heleny i swój krzyż Legji honorowej.

Powieść Stendhala Czerwone i Czarne, pisana tuż przed 1830, cudownie oddaje ton nowej Francji. Zestawmy trzy typy, w których ujawnia się lud w literaturze francuskiej: Kubuś[1], zacny, dobroduszny, pobłażliwy, przywiązany jeszcze do pana, którego

  1. Diderot, Kubuś fatalista i jego pan.