Strona:PL Stendhal - Czerwone i czarne tom II.djvu/69

Ta strona została uwierzytelniona.

panny. Z chwilą gdy ktoś nie był po myśli pannie de la Mole, umiała go skarać zapomocą tak celnego, tak dobrze obmyślonego, tak niewinnego na pozór żarciku, że zadana przez nią rana jątrzyła się długo i boleśnie. Ponieważ nie przywiązywała żadnej wartości do rzeczy będących treścią życia dla całej rodziny, zachowała na wszystko obojętne spojrzenie. Miło jest pochwalić się bytnością w arystokratycznym salonie skoro się go opuści, ale to i wszystko; sama grzeczność może mieć urok jedynie przez pierwsze dni. Juljan doświadczył tego na sobie; po zachwytach nastąpiło rozczarowanie. Grzeczność, powiadał sobie, to tylko brak odruchów złego wychowania. Matylda nudziła się często: może nudziłaby się wszędzie. Wówczas, złośliwe żarciki stanowiły dla niej szczerą rozrywkę i przyjemność.
Jeśli dała jakie nadzieje margrabiemu de Croisenois, hrabiemu de Caylus i paru innym dystyngowanym młodzieńcom, to może dlatego, aby zyskać ofiary nieco zabawniejsze od rodziców, od starego Akademika, i od paru podrzędnych figur zabiegających się o jej względy. Widziała w nich jedynie nowy cel dla pocisków.
Wyznamy z przykrością — bo mamy słabość do Matyldy — że ten i ów pozwolił sobie pisać do niej, i ona odpisywała czasami. Spieszymy dodać, że osóbka ta stanowi wyjątek w obyczajach jej sfery. Wychowanice szlachetnego klasztoru Sacré-Coeur, jeśli czem naogół grzeszą, to nie brakiem ostrożności.
Jednego dnia, Croisenois zwrócił Matyldzie dość kompromitujący list pisany doń poprzedniego dnia. Sądził, że tym dowodem ostrożności poprawi swoje widoki. Ale Matylda lubiła właśnie nieostrożność. Lubiła igrać z ogniem. Nie odezwała się do margrabiego przez sześć tygodni.
Bawiły ją listy tych młodych ludzi; ale, wedle niej, wszystkie były do siebie podobne. Zawsze najgłębsza, melancholijna miłość.
— Każdy z nich jest tem samem zwierciadłem doskonałości, każdy gotów puścić się do Palestyny, zwierzała się kuzynce. Możesz sobie wyobrazić coś nudniejszego? Więc to takie listy będę