Kobieta czterdziestopięcioletnia liazy się tylko albo przez swoje dzieci, albo przez swego kochanka.
Matka, która celuje w sztukach pięknych, może przekazać synowi swój talent jedynie w wypadku niezmiernie rzadkim, w którym ów syn otrzymał od natury właśnie ten talent. Matka, która jest starannie wychowana, da synowi pojęcie nietylko o wszystkich talentach miłych, ale także o tych które są pożyteczne; będzie mógł wybierać. Barbarzyństwo Turków wynika w znacznej mierze z głupoty pięknych Gruzinek. Młodzi Paryżanie zawdzięczają matkom niewątpliwą wyższość, jaką, w szesnastym roku, mają nad swymi rówieśnikami z prowincji. Między szesnastym a dwudziestym piątym szansa się odmienia.
Ludzie, którzy wynaleźli gromochron, druk, tkactwo, codzień przyczyniają się do naszego szczęścia; tak samo Montesquieu, Racine, La Fontaine. Otóż, ilość geniuszów, których wydaje naród, proporcjonalna jest do ilości ludzi którzy otrzymali dostateczne wykształcenie[1]; nic nie dowodzi, aby mój szewc nie miał duszy pisarza takiego jak Corneille; brak mu wykształcenia, któreby rozwinęło jego uczucia i nauczyło go udzielać je publiczności.
Przy obecnym systemie wychowania panien, wszyscy geniusze, którzy urodzili się kobietą, przepadają dla szczęścia ogółu; z chwilą gdy przypadek da im środki wykazania się, widzimy iż sięgają najwyższych talentów; widzimy, za naszych dni, taką Katarzynę II, która nie miała innego wychowania prócz niebezpieczeństw i k...arstwa; panią Roland, Aleksandrę Mari, która w Arezzo twarzy pułk i rzuca go na Francję; Karolinę, królowę Neapolu, która umie powstrzymać zarazę liberalizmu lepiej od naszych Castlereaghów i naszych Pasquierôw. O przeszkodach do wyższości kobiet w dziełach ducha, obacz rozdział o wstydliwości, artykuł 9. Dokąd nie byłaby doszła miss Edgeworth, gdyby względy nieodzowne dla angielskiej
- ↑ Np. generałowie w r. 1795.