Przypuszczam, że o wartości jakiegoś sposobu życia trzeba sądzić wedle jego przedstawiciela: naprzykład Ryszard Lwie Serce okazał na tronie niezrównany heroizm i dzielność rycerską, a jako król był zerem.
Opinja publiczna w r. 1822. Jeżeli trzydziestoletni mężczyzna uwiedzie dziewczynę piętnastoletnią, hańba spada na dziewczynę.
W dziesięć lat później, znów spotkałem hrabinę Oktawię; rozrpłakała się na mój widok; przypomniałem jej Ogińskiego. „Nie mogę już kochać“, rzekła; ja odparłem jej z poetą: How changed, how saddened, yet how elevated was her character![1].
Jak obyczaje angielskie urodziły się między r. 1688 a 1730, tak francuskie urodzą się między 1815 a 1880. Nie będzie nic piękniejszego, sprawiedliwszego, szczęśliwszego, niż stan moralny Francji około r. 1900. Obecnie jest niczem. To co jest hańbą przy ulicy Belle-Chasse, jest bohaterskim czynem przy ulicy Mont-Blanc: wśród tych wszystkich bredni, ludzie naprawdę godni wzgardy chronią się przed nią z ulicy w ulicę. Mieliśmy jeden ratunek, wolność prasy, która każdemu w końcu mówi prawdę w oczy, kiedy zaś prawda ta staje się sądem publicznym, zostaje. Wydzierają nam to lekarstwo, to opóźni nieco narodziny moralności.
Ksiądz Rousseau był to biedny młodzieniec (1784), zmuszony uganiać od rana do wieczora po mieście, dając lekcje historji i ge-
- ↑ „Jakże zmieniona, jak posmutniała, a przecież jak wyszlachetniała duchem!“.