Ziemię pokrywał drobniutki piasek błękitny, jak płomień siarki, a wszystkie też przedmioty przepajało światło szafirowe, jakby pałac stał na szczycie alpejskim, nie zaś na dnie morza.
Gdy powierzchnia wód była gładka, dostrzegano słońce, w postaci purpurowej, lśniącej kuli.
W dużym ogrodzie było sześć małych ogrodów, które księżniczki uprawiały wedle upodobania. Wycinały tam grządki w kształcie wielorybów, czy syren, zaś najmłodsza robiła grządki okrągłe jak słońce i hodowała czerwone jak ono kwiaty.
Najmłodsza księżniczka była małomowna, zamknięta w sobie. Pewnego dnia spadł opodal pałacu zatopiony okręt, a ona oddała siostrom wszystkie klejnoty i skarby, sobie zaś wzięła jeno pęk róż, gdyż przypominały jej słońce, oraz posąg pięknie rzeźbiony, wyobrażający młodzieńca. Umieściła go w ogródku swoim, otaczając krzewami
Strona:PL Stokrotka i inne bajki.djvu/18
Ta strona została uwierzytelniona.