złych obyczajów może wnieść smutne zgorszenie do zacnego domu... tak samo pan lub pani złych obyczajów mogą wywierać gorszący wpływ na osoby usługujące im, lub takie, które przychodzą do roboty w ich domu... Dawanie więc wzajemnej rękojmi panom i sługom ma na celu nasz zakład.
— Ach, pani — odezwała się naiwnie Garbuska — ci, którzy powzięli taką myśl, zasługują na błogosławieństwo wszystkich...
— I nie brak im tego błogosławieństwa, moja córko, bo instytucja nasza dotrzymuje swych obietnic. I tak... poczciwa szwaczka np. jak ty jesteś, moje dziecko... umieszczoną bywa u osób nienagannych, wedle nas; gdyby jednak dostrzegła, czy to u swych państwa, czy też nawet w ludziach, bywających zwykle w domu, jakie uchybienie przeciwko obyczajom, obrażającym wstydliwość, przychodzi natychmiast i opowiada nam szczegółowo wszystko, coby się jej mogło nie podobać... Nic nad to roztropniejszego.. nieprawdaż?
— Tak... moja matko — odpowiedziała Garbuska nieco nieśmiało, gdyż ją dziwić zaczynały wszystkie te ostrożności.
— Wtedy — mówiła dalej przełożona — jeśli uznamy potrzebę tego, zobowiązujemy naszą protegowaną, aby większe jeszcze dawała baczenie, aby się dobrze przekonała, czy słuszną była jej obawa... Komunikuje nam dalsze spostrzeżenia, a jeśli te potwierdzą obawę, odbieramy natychmiast naszą protegowaną z tak nieprzyzwoitego domu.. ale większa ich część, jakkolwiek dobre i cnotliwe, nie ma dostatecznego pojęcia, co może być szkodliwem dla ich duszy; wolimy też, aby co tydzień poufnie się nam zwierzały, czy to ustnie czy na piśmie, tak jak córka zwierza się swej matce, ze wszystkiego, co się działo w ciągu tygodnia w domu, gdzie zostały pomieszczone; wtedy postanawiamy, czy mają nadal tam jeszcze pozostać, czy też
Strona:PL Sue - Żyd wieczny tułacz.djvu/547
Ta strona została skorygowana.