krewnych... pan Hardy, człowiek znany z prawości charakteru, człowiek pełen szlachetności w ten właśnie sposób stał się ofiarą najhaniebniejszej zdrady... Nareszcie, wiesz pani, czegośmy się dowiedzieli z testamentu twego pradziada? Oto, że umarł jako ofiara nienawiści tych strasznych ludzi, i że teraz jeszcze, po upływie stu pięćdziesięciu lat, jego potomków ściga zawziętość tego, nigdy nie dającego wytępić się, zgromadzenia.
— Ach! panie... to przejmuje zgrozą! — zawołała Adrjanna w udręczeniu serca. — Czyż więc niema broni przeciwko takiej napaści?...
— Roztropność, kochana pani, baczna ostrożność, niedowierzanie, a przytem pilne badanie wszystkich otaczających cię osób. Dlatego, kochana pani, i ty, zacny, uczciwy żołnierzu, zaklinam was na wszystko, co wam jest drogie, nie wierzcie im... lada komu nie ufajcie, strzeżcie się, pamiętajcie, że o mało nie padliście ofiarą tych niegodziwych ludzi; zawsze będziecie z nich mieli nieprzejednanych nieprzyjaciół... I ty także, biedna, dobra panienko, — dodał jezuita, zwracając się do Garbuski — słuchaj mej rady, strzeż się ich... na jedno oko tylko zasypiaj, jak mówi przysłowie.
— Ja, — panie? — odrzekła Garbuska — a cóż ja zrobiłam?... czegóż ja się mam lękać?
— Co zrobiłaś?... Pytanie zbyteczne... Czyż nie jesteś czule przywiązaną do tej kochanej pani, twej opiekunki?... Czy nie usiłowałaś dopomóc jej? O! kochana panno de Cardoville, nie sądź, żebym przesadzał, kiedy to mówię. Miej się zawsze ma ostrożności, a nadewszystko, w każdym wątpliwym wypadku nie zaniedbuj udać się do mnie po radę. W przeciągu trzech dni z własnego doświadczenia dosyć obeznałem się z ich sposobem postępowania, to też potrafię zawsze wykazać ci zasadzkę, podstęp, odkryć mogące zagrażać ci niebezpieczeństwo i bronić cię w potrzebie.
Według zwykłej taktyki synów Lojoli, którzy jużto za-
Strona:PL Sue - Żyd wieczny tułacz.djvu/817
Ta strona została skorygowana.