Ta strona została skorygowana.
Oto masz za twoją napaść! — zawołał kamieniarz, podnosząc młot na Agrykolę.
Lecz ten, szybko się usunąwszy, uniknął wymierzonego ciosu i prosto w piersi uderzył młotem kamieniarza, który na chwilę zachwiał się na nogach, ale wkrótce się pokrzepiwszy, rzucił się zapamiętale na Agrykolę, krzycząc:
— Za mną, Wilcy!