Ta strona została skorygowana.
wiek lekkiem dotknięciu, uczuła Adrjanna jakby przebiegający ją prąd elektryczny; dreszcz ją przejął; oczy jej omdlałe i lekko wilgocią pokryte najprzód wzniosły się ku niebu, a potem ociężale się przymknęły...
— Pierwszy to raz w mem życiu uczułam się słabą i niedołężną... o tak!... niedołężną... bardzo niedołężną! — szepnęła wreszcie.
— | — | — | — | — | — | — | — | — | — | — | — | — | — | — |
Żorżeta weszła i rzekła do swej pani:
— Czy pani zechce przyjąć hrabiego Montbron?
— Powiedziałaś panu hrabiemu Montbron, że jestem w domu?
— Tak, pani.
— Proś go więc.