Strona:PL Sue - Artur.djvu/10

Ta strona została przepisana.

tyczne, niedowierzanie najzupełniejsze, gadaninę zarozumialców salonowych, o towarzyskości i religijności, pretensye arystokratyczne wrodzone młodym demokratom i tym, co się nagle dochrapali majątków, ta mania rozrządzania wszystkiém i hulania z zimną krwią; nieokrzesane grubiaństwo, tuż przy najwytworniejszém ułożeniu, wyraził to wszystko mocno, a nieraz z poetyckiém uniesieniem w swych osobach. Rodzaj ten najdokładniejszy, i ze swojemi odmianami, jeśli by zaginął kiedyś, znalazł by się znowu w jego pismach; i takim to sposobem, jak powiedziałem, przedstawia środkującą cześć romansu we Francyi.
Nie czyniąc się odblaskiem ani echem nikogo w szczególności, dozwolił sobie pożyczać natchnień z rozmaitych próbek będących teraz w modzie, i odmalował z nich cóś w swoim guście. Słowem, gamma tegoczesnego romansu jest u niego najkompletniejszą, a nade wszystko żaden ton zanadto górę biorący innych tonów nieprzygłusza.
Czy naturę prawdziwą, prawną towarzystwo zdrowe, skreślił pan Eugeniusz Sue? Nie koniecznie, i sam dobrze wié o tém. Lecz śmiem zapewnić, że to jest towarzystwo rzeczywiście istniejące. Ludzie zacni, żyjący tylko w obrębie swéj rodziny, ludzie myślący, mający swoje re-