Strona:PL Sue - Artur.djvu/1008

Ta strona została przepisana.
Rozdział 15.
PORTRET. ―
Serval 10 Grudnia 18**

Sam zaledwie mogę uwierzyć temu, co dzisiaj widziałem.
Dziwaczne też to moje przeznaczenie!
Dziś rano, jakeśmy się umówili, pojechałem do folwarku...
Była to rocznica urodzin Maryi; miała mi dozwolić wejść do tajemniczego gabinetu, który zajmuje w jednéj z wieżyczek. Tam to umieściła harfę i fortepian, świeżo z Nantes przybyłe.