Strona:PL Sue - Artur.djvu/29

Ta strona została przepisana.
ARTUR
DZIENNIK NIEZNAJOMEGO.

WSTĘP.
Rozdział 1.
— DROGA POCZTĄ. —

Dziwny przypadek uczynił mnie posiadaczem tego dziennika. Osiadły przez kilka miesięcy w środkowém mieście jednego z naszych departamentów południowych, który oblewa morze Śródziemne, starałem się nabyć posiadłość w tym kraju, cudownie malowniczym i urozmaiconym; jużem się rozpatrzył w kilku wioskach, gdy pewnego dnia, notaryusz który mi udzielał objaśnień potrzebnych do takowego poszukiwania, rzekł mi: — Doniesiono mi, że o ośm mil ztąd