Strona:PL Sue - Artur.djvu/354

Ta strona została przepisana.

Gdyśmy to mówili, zajechały powozy, Lord Falmouth miał rozpocząć swe nocne zabawy: — wahałem się przez chwilę czy mu towarzyszyć, i powróciłem do siebie.
Pomimo sądu Lorda Falmouth i tego com mu sam powiedział o pani de Pënâfiel, znalazłem ją bardzo naturalną, jej zdanie o Byronie nade wszystko, głębokie na mnie uczyniło wrażenie; gdyż zdawało mi się żem przeniknął pod tém wynurzaniem uniesień serca, kilka krzyków boleści moralnéj stłumionéj, które mi dały wiele do myślenia, gdyż wydały mi się prawdziwe, i zupełnie sprzeczne z charakterem jaki przypisywano pani de Pënâfiel.