Strona:PL Sue - Artur.djvu/858

Ta strona została przepisana.

przyjścia do Ministerrum, dla rozmówienia się z nim jak żądałem.
Ta uprzedzająca grzeczność nie zdała mi się z razu naturalną lecz zastanowiwszy się nad pogłoskami które rozsiewano względem mnie i pani de V***, sądziłem że Minister chciał zapewne zrobić cóś w jaknajlepszym guście okazując się tak uprzedzającym.
W kilku słowach opowiedziałem mu historyę morskiego rozbójnika, i nasze szczególniejsze spotkanie się w teatrze Rozmaitości.
Pan de Serigny powiedział mi że natychmiast o tém pomówi z ambasadorem Angielskim, i że pomyśli jakich trzeba zażyć sposobów aby pochwycić takiego łotra.
Gdy potém zaczęliśmy mówić o podróżach, pan de Serigny wypytywał się z zajęciem względem podróży które odbyłem, był dla mnie bardzo pochlebnym, bardzo uprzedzającym, bardzo uprzejmym; powiedział mi że znał z bliska mojego ojca za czasów Cesarstwa; że to był człowiek z wielkiemi zdolnościami, z wielką mocą duszy, z taktem niezmiernie delikatnym, który znał doskonale świat i ludzi, i że Cesarz byłby go zapewne użył do czego innego jeszcze prócz służby wojskowéj, powierzając mu wysokie polecenia polityczne, gdyby charakter