Ta strona została przepisana.
Rozdział 10.
― KOBIETA POLITYCZNA. ―
Tu kończą się ustępy dziennika, który niegdyś pisałem w Gaiku....
. | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . | . |
Przez cztery miesiące które nastąpiły po wyznaniu Katarzyny, a któreśmy popędzili w téj głębokiéj samotności, życie moje tak najzupełniéj było zajęte upojeniami naszéj miłości bez ustannie się odradzającéj, że niemiałem ani czasu, ani potrzeby, skreślania tylu najrozkoszniejszych wzruszeń.