zwracała na siebie uwagę, kiedy ubrana w świeżym czepeczku z angielskiéj koronki, ściśnięta piękną suknią z angielskiej materyi, okryta pięknym szalem indyjskim, naznaczonym stęplem angielskim, towarzyszyła do miejscowego kościoła młodéj panience, której była więcéj przyjaciółką jak ochmistrzynią.
Panienka ta skończyła lat siedmnaście, była wysoka, bardzo szczupła i nadzwyczajnie delikatna, będąc obok tego organizacyi niesłychanie tkliwéj i nerwowéj.
Tkliwość ta częstokroć zbyteczna, którą niekiedy najmniejsze wzruszenie do najwyższego podnosiło stopnia, miała pierwszą swą przyczynę w wypadku przed wielu wydarzonym laty, którego głównem następstwem było, że dziewica ta została odtąd bardzo bojaźliwą: niespodziany łoskot, nagły przestrach, powieść przerażająca, przywodziły ją czasami do niesłychanéj trwogi i przerażenia, które sobie wyrzucała wkrótce, ale których żadną miarą pokonać nie mogła.
Trudno było widzieć powabniejszą, lub więcéj zajmującą osobę; a kiedy czasami pod wpływem tego niezwalczonego uczucia obawy, zrządzonego częstokroć przez jaką błahą przy-
Strona:PL Sue - Głownia piekielna.djvu/113
Ta strona została przepisana.