Ta strona została przepisana.
ROZDZIAŁ XV.
W czasie kiedy P. Cloarek oddał się z Onezymem, Segoffin stojąc unieruchomię na tarasie ogrodowym w miejscu wzniesionem, z którego morze dokładnie było widać, opatrzony starą perspektywą oprawioną w jaszczur, uporczywie wpatrywał się w jakiś przedmiot, który zdawał się wyłącznie zajmować jego uwagę i do najwyższego stopnia obudzać jego ciekawość i zadziwienie.
Tym przedmiotem był bryg będący w oddaleniu i przesuwający się przed jego oczyma pomiędzy szczerbami nadbrzeżnych skał, przez