dom i w nim cię osiedliłem, a to z uwagi że okolica ta dosyć jest oddaloną od Dieppe, skąd właśnie wyruszałem na moje wyprawy. Tajemnica moja aż dotąd starannie była zachowaną, dzięki mojemu wojennemu nazwisku Kapitana Kamienne-Serce; nigdy, ani ty, ani Zuzanna, nie domyślałyście się bynajmniéj, ażeby ten straszny korsarz, którego krwawe czyny taką obudzały w tobie trwogę, był twoim ojcem, był owym Iwonem Cloarek, handlującym wyrobami rueńskiemi.
„Teraz, drogie i kochane dziecię, znasz moje życie... całe moje życie; nie dla tego czynię ci to wyznanie ażeby zmienić twoje postanowienie... Obecność moja, jak przewiduję, byłaby ci odtąd bardzo przykrą; lecz nie chcę cię opuścić bez odkrycia przed tobą tajemnicy, która postępowanie moje aż do téj chwili otaczała.
„Teraz, żegnam cię na zawsze, żegnam, drogie i ukochane dziecię moje...
„Ostatnią moją pociechą jest to, że cię zostawiam bliską nieomylnego szczęścia... — Kochasz godnie i jesteś kochaną; serce któreś sobie wybrała jest piękne i szlachetne; Zuzanna
Strona:PL Sue - Głownia piekielna.djvu/385
Ta strona została przepisana.