Strona:PL Sue - Marcin podrzutek.djvu/1631

Ta strona została przepisana.

tych świetnych kolorów. Co większa włosy objąłem pęcherzem i mocno nacisnąłem sobie na głowę siwą, długą, puklastą perukę, na któréj umieściłem pierrocki kapelusz.
Nigdy nie zapomnę dziwnego wrażenia jakiego doznałem w ciągu tych przygotowań komicznych a jednak dopełnianych tak serjo, tak rozważnie, bo to przebranie postawi mię w możności spełnienia nadzwyczaj ważnego zamiaru...

Koniec trzeciéj części Pamiętników Marcina.