dopełnienie wszelkich formalności prawnych mogących potwierdzić zgon ojca Richarda.
Porozumiawszy się co do tego ostatniego przedmitu, Ludwik rzekł do swego pryncypała:
— Teraz, pozostaje mi tylko jedno uczynić panu zapytanie: czy po dopełnieniu tych smutnych formalności o których mi pan wspominasz, będę mógł rozporządzać majątkiem mego ojca.
— Nie inaczéj, mój kochany Ludwiku.
— W takim razie, zamiary moje są następujące: Przynoszę panu summę wynoszącą przeszło dwakroć sto tysięcy franków; znalazłem ją w jednym z naszych sprzętów domowych na summie téj pragnę przedewszystkiém zabezpieczyć pensyję w ilości tysiąc dwieście franków dla chrzestnéj matki pewnéj młodéj sieroty, którą zamierzam pojąć za żonę.
— Ale czy ta panienka jest w położeniu majątkowém, któreby...
— Kochany panie, — odpowiedział Ludwik wymawiając z przyciskiem i głosem stanowczym następujące słowa, — panienka ta jest szwaczką i utrzymuje się z własnéj pracy; ko-
Strona:PL Sue - Milijonery.djvu/233
Ta strona została przepisana.