Strona:PL Sue - Nowele.pdf/88

Ta strona została uwierzytelniona.
Zasadzka.

Było to w roku 1594. Cudny dzień sierpniowy miał się ku końcowi, słońce rzucało już skośno promienie swe na kwitnące pola i lasy w okolicy miasta Bordeaux. Rośliny ożywione świeżym i orzeźwiającym wietrzykiem podnosiły od ziemi swe pochylone łodygi, a ptaki gotowe do snu układały się na zielonej posadzce leśnej, żegnając hałaśliwym koncertem zachodzące słońce.
W owym czasie wewnętrznych zamieszek i wojen domowych rzadko kto odważał się wydalać z miasta, a gdy go do tego niezbędna zmuszała potrzeba, uzbrajał się dobrze sam lub częściej puszczał się pod osłoną zbrojnego orszaku, tak obawiano się rzezimieszków i opryszków, którzy niepokoili okolicę, łupiąc i ściągając bogaty okup od podróżnych.
Tego dnia jednak, o którym wspomnieliśmy, o godzinie, kiedy robotnicy przerywają pracę,