Ta strona została skorygowana.
— Kochany doktorze — rzekł Abbé — pan musisz być rzeczywistym djabłem; gdyż mój umysł, mój rozum burzą się przeciw pańskim paradoksom, niewierzę ani jednemu słowu pańskich przyrzeczeń, a jednak nie mogę oprzeć się ciekawości i pójdę do pana.
Wkrótce zajechali wszyscy trzej przed dom doktora.