Ta strona została skorygowana.
przyjacielowi, i uczniowi, doktorowi Dufour, który mi pana polecił, że pana podczas jego krótkiego pobytu w Paryżu o ile możności rezerwę.
— A ja czuję potrzebę tych rozrywek, panie doktorze. Życie nasze płynie tak spokojnie, że serdecznie dziękuję panu za łaskawe zaproszenie.
Wtem wybił zegar siódmą.
Kanonik westchnął głęboko, zadowolony, gdy zobaczył, że otwarto drzwi do jadalni.