zdziwienie, gdy w pokoju, w którym spodziewał się ją zastać, nie znalazł nikogo.
Ponieważ z tego pokoju jedno tylko było wyjście do sali służbowej, przeto książę zapytał swoich adjutantów, czy nie widzieli osoby, która poprzednio miała posłuchanie. Odpowiedziano mu, że osoba ta wyszła z salonu, i wkrótce po wyjściu pana Paskala oddaliła się z pałacu.
Rzeczywiście, Magdalena oddaliła się, pomimo, że postanowiła czekać na księcia do końca jego rozmowy z Paskalem.
Powiemy teraz, dlaczego Magdalena zamierzyła inaczej uczynić.
Wracając do salonu po obejściu się z Paskalem, tak jak na to zasługiwał, przypadkiem spojrzała na ogród i ujrzała w nim Franciszka, który przed wyjazdem swoim uzyskał pozwolenie przejścia się kilka razy po parku, w towarzystwie majora Butlera.
Na widok Franciszka, Magdalena stanęła jak skamieniała.
Poznała w nim tego jasnego archanioła, ten przedmiot jej ideału i jedynej miłości, o którym zwierzyła się Zofji Dutertre.
Strona:PL Sue - Siedem grzechów głównych.djvu/847
Ta strona została skorygowana.