lece trudnemi do uleczenia są te charaktery, w których siła gnuśności opiera się wpływowi najsilniejszej woli?
I oboje spojrzeli na siebie ze zdumieniem, ponieważ dojrzeli jakieś dziwne podobieństwo w swojem położeniu.
Lecz młoda kobieta pierwsza przerwała to milczenie, odezwała się z uśmiechem:
— Słuchaj pan, nie mówmy o tem, gdyż budzi to zbyt bolesne wspomnienia w mej duszy.
— Tak, tak, nie mówmy o tem, bo i ja mam przykre wspomnienia, a wspomnień tych unikam jak hańby, jak podłości jakiej, ponieważ hańbą jest i podłością mieć myśl często zajętą tymi, których nienawidzimy, którymi pogardzamy! Ah! bodajbyś pani nigdy nie doświadczyła tej mieszaniny żalu, wstrętu i miłości, które życie czynią niekiedy nieznośnem.
Młoda kobieta słuchała swego towarzysza z coraz większem zdumieniem: mówiąc o sobie, zdawał się i o niej mówić; lecz wstrzemięźliwość którą musiała zachować w stosunkach z człowiekiem nieznajomym nie pozwalała odpowiedzieć z równem zaufaniem na jego ostatnie zwierzenie; dlatego też, już to dla utajenia swoich uczuć, już nareszcie dla zaspokojenia wzrastającej ciekawości, rzekła do niego:
— Pan mówi o nienawiści i miłości jednocześnie, jakże można kochać i nienawidzieć? czy może istnieć podobna sprzeczność.
— O! mój Boże! — odpowiedział nieznajomy z goryczą i mimowolnie uniesiony prądem swoich myśli — czyliż serce ludzkie nie jest zagadką, nie jest niezgłębioną otchłanią? Od czasu jak świat jest światem, ustawicznie rozprawiają o tem, jak niekiedy charaktery najsprzeczniejsze czują do siebie wzajemny pociąg. Częstokroć to co słabe, szuka tego co jest pełne siły, co popędliwe i gwałtowne, szuka tego co łagodne i lękliwe. Czy to potrzeba przeciwieństw, czy też urok pokonanych trudności wywołują to wzajemne do siebie zbliżenie? Któż
Strona:PL Sue - Siedem grzechów głównych.djvu/972
Ta strona została skorygowana.