Strona:PL Swinburne - Atalanta w Kalydonie.djvu/42

Ta strona została przepisana.

Na jego tęgiem ramieniu, on, pełnym
Płynący żaglem na falę oszczepów;
Za nim Cefeusz, bliźni brat, w Arkadyi
Mąż obok niego z wszystkich najprzedniejszy.

ALTEA. Cześć wszystkim mężom, nam zaś przy ognisku
Domowem czyste życie, dni bez sromu.

MELEAGER. A tam po nogach bez sandałów poznasz
Żagiel i wiosło etolijskiej ziemi —
To bracia twoi: Toksej i gwałtowny
Pleksyp, porywczy w ręku i języku;
Owocne ma on ręce, ale usta
Niszczą ich dzieło bezowocnem tchnieniem.

ALTEA. Słowo owocne jest, jeżeli godne;
Oddechem wszelką niweczy truciznę
I gwałty strąca z wysokiego stolca
Urokiem słowa i pieśni niejedno
Złe zburzył człowiek, stłumił żar tyranii.

MELEAGER. Wszystko, prócz bogów mają i miłości.

ALTEA. Umiłuj prawo, trzymaj się przepisu.

MELEAGER. Prawo na uściech żyje, drogich bogom.

ALTEA. Gdzież Bóg, któremu drogą będzie nowość?

MELEAGER. Zews, co pod stopą zwyczaj ma i trwogę.