Ta strona została uwierzytelniona.
— Coś uczynił z synem twoim? gdzie syn twój?
Presler ruszał ramionami, odpowiadając że nie wie, ale powtarzające się zapytanie zburzyło go wreszcie i porwał się sam na siebie, szarpiąc odzież, drapiąc i raniąc sobie piersi...
Szamocąc się tak w największéj złości, postanowił rzucić do Wisły uprzykrzonego Adama, i padł w nią z nim razem...
Woda w tem miejscu była głęboka, wir go pochwycił, pochłonęły fale; dziki tylko śmiech szyderski, ostatnie tętno życia, rozległ się długo po nad brzegiem.
Warszawa 1863