Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński-Pieśń o Rolandzie 009.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.
OD TŁUMACZA


Pieśń o Rolandzie jest najstarszym i najpiękniejszym poematem z cyklu o czynach Karola Wielkiego (chansons de geste); jest zarazem najstarszą epopeją francuską. I nietylko francuską: pierwszą epopeją ery pochrystusowej. Poemat ten, zrodzony z drobnego epizodu wojen Karola w Hiszpanji, wyolbrzymił ten epizod, podniósł go, a stopniowo i przeobraził jego charakter, antycypując niejako późniejsze wojny krzyżowe.
Zdarzenie, które miało się stać natchnieniem poetów przez tyle wieków i w tylu krajach, spełniło się dnia 15 sierpnia 778 r. Karol Wielki wracał z Hiszpanji, gdzie odniósł połowiczne zwycięstwo. Korzystając z niezgody władców, chciał oswobodzić kraj od Saracenów; ale nie udało mu się przekroczyć rzeki Ebro, znalazł odpór pod murami Saragossy. Odłożywszy tedy zamiar do szczęśliwszej pory, wracał do stolicy swej w Akwizgranie, który ówcześni kronikarze mieszczą we Francji.
Tylną straż pochodu sprawował Roland, naczelnik marchji bretońskiej, na czele najdzielniejszego rycerstwa. Armja, opuszczając Hiszpanję, ciągnęła przez Pireneje. W chwili gdy główne korpusy już wyszły z gór, a tylna straż znajdowała się w ciasnym przesmyku, naraz wypadło z gór mnóstwo uzbrojonych ludzi. Byli to gaskońscy czy baskijscy górale, zwabieni nadzieją łupu. Wparli Rolanda i jego ludzi w dolinę, i wymordowali wszystkich; poczem rozprószyli się, tak że Karol, wróciwszy, nie miał na kim pomścić klęski.
Zdarzenie to opowiada kronikarz Eginhard w swoim Żywocie