Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński - Bronzownicy.djvu/43

Ta strona została uwierzytelniona.

zwrócił; druga część — nierównie ważniejsza — była u Artura Wołyńskiego. Pierwszą część nabyła po Kraszewskim Bibljoteka Narodowa w Warszawie i ten rękopis jest dziś ogółowi dostępny. Mówmy zatem o tej pierwszej części, którą miałem sposobność czytać i oglądać w rękopisie.
Najpierw parę słów o autorce. Zofja Szymanowska była przyrodnią siostrą Celiny Mickiewiczowej, gdyż ojciec Celiny i Heleny (Malewskiej) a mąż Marji, słynnej pianistki, rozwiódłszy się, ożenił się powtórnie z panną Młodzianowską. Zofja była małem dzieckiem, kiedy straciła ojca. Starannie chowana, raczej zdradzająca talenty do sztuk niż do nauk, Zofja kształciła się w muzyce i malarstwie. Jako młodą pannę, matka zawiozła ją do Drezna dla dokończenia edukacji. Mając lat dwadzieścia, straciła matkę; poczem postanowiła wyjechać zagranicę, celem poświęcenia się malarstwu. Osiadła w Dreźnie w r. 1848, niebawem przeniosła się do Paryża, gdzie zamieszkała w domu Mickiewiczów. Dłuższy czas spędziła we Włoszech jako towarzyszka i opiekunka córki Mickiewiczów, Marji. Z Marją też — już po śmierci obojga Mickiewiczów — mieszkała w Rzymie, gdy ją poznał Teofil Lenartowicz. „W Rzymie jest tu panna Szymanowska, zacna dusza, do której na emigrancką pogawędkę czasem zachodzę; jeśli mi kiedy zabrzdąka na fortepianie, to cała moja radość...“ pisze poeta do Kwiatkowskiego 1 stycznia r. 1860. Małżeństwo to, żyjące o głodzie i chłodzie, było zrazu przyjaźnią brata i siostry, jak wiemy to z listów poufnych poety; w r. 1863 wszakże przyszedł im na świat synek, rychło zmarły. Zofja Le-

43