Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński - Bronzownicy.djvu/73

Ta strona została uwierzytelniona.

ści“. Zważywszy, że głównej pracy przy rewizji dokumentów dokonywały tu ręce syna, możemy sobie wyobrazić, ile tu poświęcono dla „utwierdzenia w dobrem“! Co więcej, wydano te listy tak, aby niejako zaciemnić pewne sprawy, w szczególności wszystkie wzmianki o kobietach w epoce rozłamu w Kole. Oznaczono je trzema gwiazdkami; ale ten sam znak stosowano dla osób najwyraźniej różnych. Co więcej, gdy wchodzą w grę dwie osoby, oznaczono trzema gwiazdkami i jedną i drugą. Dla powierzchownego czytelnika powstaje stąd zagadkowy hieroglif. Otóż zdaje się oczywistem, że prawie wszędzie pod trzy gwiazdki trzeba podstawić imię Xawera. Będziemy tedy czytali w raportach Adama do Mistrza, że „Xawera wyszła szczęśliwie z mątu“; że „siostra Xawera przyszła uwiadomić, że brat Seweryn oświadczył jej, że jej drogę ułatwi, i wezwał ją, aby mu poświadczyła, że życie zabite w niej obudzi“; że „Seweryn mocno napadł na Xawerę, ale jej nie skusił“; że „Xawera w dobrym stanie, i wiele pomogła silnym a pokornym oporem Sewerynowi“. A wreszcie ta relacja Adama zupełnie zgodna z aluzjami Władysława Mickiewicza:

Nad żoną wiele pracowałem. Stara się z wolą jak nigdy. Wycisnęła na sobie przeproszenie dla Xawery i dopełniła z ruchem jakimkolwiek, ale z ruchem przecież.

A ten długi raport Adama z 14 lipca z Nanterre, gdzie wyraźnie chodzi o dwie osoby oznaczone trzema gwiazdkami, jak odczytać? Jedna to Xawera:

Xawera przyznała się do win, przyznała się, że dzieci moich nie lubi, że wiele kłamała. Przed wyjazdem zostawiłem ją w lep-

73