Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński - Bronzownicy.djvu/87

Ta strona została uwierzytelniona.


Literacki list gończy

Natknąwszy się, w studjach moich nad Mickiewiczem, na istnienie kobiety, grającej przez szereg lat w życiu poety znaczną rolę, a najzupełniej przez jego dziejopisów przemilczanej; zestawiwszy naprędce wszystko co mogłem w tym przedmiocie znaleźć po archiwach, książkach i dokumentach, rozpisałem literacki „list gończy“: co kto wie o Xawerze Deybel, niechaj powie? Uczyniłem to w przekonaniu, że niepodobna, aby istnienie jej tak dokładnie zostało pogrzebane; tylko że ci, co mają jakieś wiadomości, kryli je, czy dla tego że były zbyt ułamkowe, czy że obowiązujący do niedawna — do dziś jeszcze — kurs „bronzowniczy“ onieśmielał do ujawnienia prawdy nie dosyć... wybronzowanej. Bo istnieją u nas dwie wiedze, dwie nauki: jedna oficjalna, druga którą panowie uczeni zwierzają sobie na ucho. Ale to znów inny temat; wrócę do niego jeszcze.
Niechaj nikt nie powiada, że to jest niedyskretne szperanie w zakamarkach życia poety. Szpera się w nich dosyć, tylko przeważnie dość tępo i kłamliwie. A przytem to nie jest rzecz błaha ani „prywatna“. Wszak tych

87