Ta strona została uwierzytelniona.
- „Nie chcąc zmieniać religji, zwróciłam się do adwokata konsystorza katolickiego (tu nazwisko znanego adwokata), który oświadczył mi, że choć podane przezemnie przyczyny są „wyjątkowe“, jednak na tych zasadach unieważnienia w kościele katolickim nie uzyskam. Jeżeli więc chcę pozostać wierną wierze „ojców moich“, to muszę ukryć dziecko, przekupić lekarza i udać dziewicę, a ręczy za skutek!“
- „Nie chcąc zmieniać religji, zwróciłam się do adwokata konsystorza katolickiego (tu nazwisko znanego adwokata), który oświadczył mi, że choć podane przezemnie przyczyny są „wyjątkowe“, jednak na tych zasadach unieważnienia w kościele katolickim nie uzyskam. Jeżeli więc chcę pozostać wierną wierze „ojców moich“, to muszę ukryć dziecko, przekupić lekarza i udać dziewicę, a ręczy za skutek!“
Młoda kobieta wychodzi od adwokata — tak samo jak tamta wprzódy cytowana przezemnie — oburzona, zmienia religję i przeprowadza rozwód. Z czasem wychodzi powtórnie za mąż. Drugi mąż, korzystając z jej niedoświadczenia i niedość chronionej prawem pozycji, wyzuwa ją z majątku, przeprowadza w sekrecie w konsystorzu katolickim unieważnienie małżeństwa (przyczem konsystorz nie zawiadomił jej ani o sprawie, ani o wyroku), poczem żeni się z inną, ograbiwszy tamtą ze wszystkiego, nawet z mieszkania. I nie ma wobec niej żadnych obowiązków: małżeństwo jego jest, wedle Kościoła, niebyłe.
- „Na skargę moją, skierowaną do Konsystorza Katolickiego, odpowiedziano osobie z mojej rodziny, że unieważniono małżeństwo na podstawie bulli papieskiej „Ne temere“, upoważnia-