A teraz curiosum: na czem opiera się bajka, że zapobieganie ciąży sprzeczne jest z moralnością chrześcijańską? Na kilkunastu wierszach Starego Testamentu, zawierających historję Onana. Czytamy w księdze Genesis (XXXVIII, 6—10) tyle:
„A Judas dał żonę pierworodnemu swemu Her, imieniem Thamar. A Her był pierworodny Judy, złośliwy przed oblicznością pańską, i od Niego zabity jest. Rzekł tedy Judas do Onana, syna swego: Wnidź do żony brata swego, a łącz się z nią, abyś wzbudził nasienie bratu swemu. On, widząc że się nie jemu synowie urodzić mieli, gdy wchodził do żony brata swego, wypuszczał nasienie na ziemię, aby się dzieci imieniem brata nie rodziły. I z tej przyczyny zabił go Pan, że rzecz brzydliwą czynił“.
Jasne jest, że w całej tej historji, zaczerpniętej z odległych dziejów i z zupełnie innych pojęć, chodziło zgoła o co innego; o to, że Onan nie chciał kontynuować pokolenia swego brata, co, wedle owych biblijnych pojęć, było jego obowiązkiem. Niema to nic wspólnego ze sprawą zapobiegania ciąży i regulacji urodzeń. To też pomiędzy teologami protestanckimi zawsze były co do tego punktu spory, a obecnie historja Onana nie przeszkodziła biskupom anglikańskim pogodzić się z regulacją urodzeń.
Oto jedyny punkt, na którym się opiera teologja. Jak widzimy, nie jest bardzo mocny...
Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński - Jak skończyć z piekłem kobiet.djvu/30
Ta strona została uwierzytelniona.
Autorytet Onana