Najdłużej żył najstarszy Jakub, ten którego kilka razy minęła korona polska, bo ofiarowywano ją mu podobno jeszcze w r. 1733 po śmierci Augusta II, wówczas kiedy się już nie czuł na siłach, aby po nią sięgnąć. Jakub miał aż siedmioro dzieci: dwaj synowie i dwie córki zmarli w dziecięctwie, uchowały się trzy córki. Najstarsza, Maria Kazimiera umarła w stanie panieńskim w r. 1723, narzeczonego zaś jej, księcia de Bouillon, zaślubiła siostra, Maria Karolina. Do powieści i do historii weszła trzecia z nich, Maria Klementyna, zaręczona jako młodziutka dziewczyna z księciem Jakubem Stuartem, synem wygnanego Jakuba II, również wygnańcem i dozgonnym pretendentem do tronu Anglii i Szkocji. W posagu dawano jej 25 milionów, które miały posłużyć księciu do nowych prób odzyskania tronu; ale zaręczyny te zaniepokoiły dwory europejskie, cesarz kazał ująć oblubienicę i uwięził ją w Insbrucku, skąd udało się jej w romantycznych okolicznościach zbiec i dostać się do Rzymu, gdzie zaślubiła w r. 1719 swojego Stuarta. Zmarła w r. 1734; mąż przeżył ją o lat przeszło trzydzieści, nie zdobywszy się już na energię aby walczyć o swoje prawa do korony.
Upomniał się o nie, jeszcze za życia ojca, syn jego Karol Edward, któremu gorąca pradziadowska krew kazała jeszcze raz zawichrzyć dwa królestwa. W r. 1745, dwudziestopięcioletni syn Klementyny Sobieskiej wylądował w Szkocji, zebrał stronników, zdobył Edynburg i ruszył na Anglię. Odniósł parę zwycięstw, ale pobity pod Culoden, opuszczony przez swoich, tułał się głodny i w łachmanach, zanim się dostał na statek francuski. Była to romantyczna
Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński - Marysieńka Sobieska.djvu/382
Ta strona została przepisana.